poniedziałek, 3 grudnia 2012

Kobieta jest mądrzejsza od mężczyzny, ale najwięcej rozumu musi zużyć na to, by ukryć ten fakt...

"Kobieta jest mądrzejsza od mężczyzny, ale najwięcej rozumu musi zużyć na to, by ukryć ten fakt."
- Mary McCarthy
Bawią mnie sytuacje, w których panowie próbują zrozumieć kobiety. To takie zabawne, kiedy myślą, że wiedzą o nas wszystko. Łudzą się, że znają nasze zachowania, przyzwyczajenia... Jednak w rzeczywistości wygląda to całkiem inaczej. Mężczyzna myśli, że ustępowanie kobiecie, to perfekcyjna znajomość naszego umysłu. Niestety, ustępowanie kobiecie, to bezradność, z którą panowie nie potrafią sobie poradzić. Głównie robią to, kiedy argumenty kobiet są silniejsze, niż ich. My- kobiety, mamy tendencje do świetnego pogrywania sobie na uczuciach płci przeciwnej. Z czego to wynika? Zapewne należymy do gatunku samic, które nie lubią, kiedy idzie coś nie po naszej myśli. Nie znosimy także czekać, wszystko musi być w trybie natychmiastowym. Niecierpliwimy się i grymasimy. Jest to przeważnie gra, bo po co mamy czekać na coś co możemy otrzymać teraz, a nie na przykład jutro... Ale przecież nie każdy facet musi o tym wiedzieć. Im mniej płci brzydszej o tym wie, tym lepiej dla płci pięknej. Mężczyźni powinni rozpieszczać kobiety poprzez słowa i gesty, niekoniecznie upominki... Chociaż, my- piękne damy- należymy do osób, które przez grzeczność te prezenty przyjmują. To dość skomplikowane. Mówię ogółem, jednak każda z nas jest inna. Ale mamy kilka wspólnych podstawowych cech, o których panowie nawet nie wiedzą. Może nawet to i lepiej. Podsumowując... Mężczyźni nie są sami w sobie źli. Nawet można by powiedzieć, że są znośni. Ale wiele ich postaw rozbawia mnie do łez. Może taki ich urok? Na pewno coś w tym jest! :)

4 komentarze: