wtorek, 20 listopada 2012

Uszczęśli­wianie in­nych jest marze­niem ludzi szczęśli­wych...

"Uszczęśli­wianie in­nych jest marze­niem ludzi szczęśli­wych."
 Phil Bosmans
 Ostatnie miesiące dają mi dużo do myślenia. Jakże jestem szczęśliwym człowiekiem, i jak wiele posiadam w życiu. Przyjaciele są wielkim skarbem. Bez nich moje życie to bezsens. Są zawsze. Dlatego ja też ich pragnę uszczęśliwiać, za to, że oni czynią mnie szczęśliwą. Być może niekiedy są chwilę zwątpienia, gdzie mój świat upada. Wtedy wiem, że nic się nie dzieje, bo są przy mnie osoby, które mi pomogą. A co my ludzie możemy zrobić dla drugiego, aby był tak samo w stanie euforii jak my? Wystarczy drobny gest, czułe słowo. Wystarczy, abyśmy po prostu byli, nawet milcząc. Nasza pozytywna energia przepływa bez użycia słów. To się czuje. Tylko trzeba przekazać impulsy. Jakie to wspaniałe uczucie, kiedy patrzymy na radosną bliską nam osobę. To niezmiernie trudne uszczęśliwić kogoś, kogo się kocha. Odkryłam ostatnio, że rozśmieszanie ludzi to najprostszy sposób. Ile to uśmiechów na twarzy jaśnieję, gdy "walnę" jakimś prostym żartem. Nie bójmy się dostarczać drugiemu człowiekowi pozytywnych emocji, które wpływają także na nas. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz